wtorek, 29 marca 2016

#43 Recenzja - Ktoś taki jak ty

Są na tym świecie pewne rzeczy, na których się polega.  A kiedy znikają ze swojego stałego miejsca, traci się wiarę, grunt pod nogami. Sarah Dessen ujęła mnie Kołysanką, dlatego byłam zachwycona, kiedy zobaczyłam, że Wydawnictwo HarperCollins wydaje kolejną książkę autorki. Nie mogłam się doczekać, żeby zobaczyć, czy ta książka

poniedziałek, 21 marca 2016

Porozmawiajmy o... tym, że książkoholikom też nie chce się czytać

Szczerze mówiąc miałam inne plany na ten cykl w marcu, jednak ostatnie tygodnie dni zainspirowały mnie do rozebrania na czynniki pierwsze istotnej kwestii: Dlaczego nie chce nam się czytać? Chciałabym się skupić zwłaszcza na typowych książkoholikach, czyli ludziach takich jak ja - którzy wręcz nie mogą doczekać się sięgnięcia po nowe powieśc

wtorek, 15 marca 2016

#42 Recenzja - Zdrada [PRZEDPREMIEROWO]

Czasem myślisz, że bardzo czegoś potrzebujesz, a tak naprawdę powinieneś pozwolić temu odejść. Niecierpliwie oczekiwałam kolejnego tomu serii Niezwyciężona. Po genialnym Pojedynku, który przecież był dopiero pierwszą częścią nie mogłam się doczekać premiery Zdrady. To miała być przyjemność dawkowana - rozdział jednego dnia, rozdział drug

piątek, 11 marca 2016

#41 Recenzja - Uwikłani. Pokusa

Uwikłałam się w coś, co trudno było nazwać miłością. W uzdrowienie. Ale to na swój sposób też była miłość. Gdybym tylko mogła się przyznać  sama przed sobą - miłość była dokładnie tym, czym była. Pokusa to powieść, którą wybrałam sobie do czytania na Dzień Kobiet. Oczekiwałam niezbyt absorbującej powieści, którą będę mogła przerw

niedziela, 6 marca 2016

#40 Recenzja - Pętla

Kiedyś w szkole dowiedziałam się na lekcji fizyki, że wszechświat nieubłaganie dąży do chaosu. To samo odnosi się do ludzi. Czasami dobrze trafimy i jest w porządku. Ale na ogół źle trafiamy i wszystko jest do dupy. Gdybyście zapytali mnie dwa miesiące temu czy lubię kryminały, bez wahania odpowiedziałabym, że mogę takow

czwartek, 3 marca 2016

Stosik #8 i podsumowanie lutego

Luty był ciężko-lekkim miesiącem. Na samym początku miałam ostatnie egzaminy do napisania, później tydzień przerwy międzysemestralnej, a w zeszłym tygodniu zaczęłam kolejny semestr studiów. Dlatego musicie dać mi chwilę, abym ponownie wypracowała sobie jakąś rutynę pracy, bo trochę się odzwyczaiłam od codziennego chodzenia na zajęcia :D


Drogi Czytelniku,
Bardzo miło gościć Cię w moich skromnych progach. Jeśli podobało Ci się tutaj lub masz jakieś zastrzeżenia czy uwagi, daj mi o tym znać. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej :).
Całusy
Ola

PS. Jeśli sam prowadzisz bloga, zostaw link, łatwiej będzie mi Cię odwiedzić, jednak poza nim, chyba wypadałoby napisać coś więcej? ;)
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka