O tyle o ile listopad zaczął się dla mnie dość dobrze, to jeszcze przed połową wszystko zaczęło brać w łeb... Studia mocno dają mi w kość i póki co nie zapowiada się, aby choć jeden prowadzący miał zamiar odpuścić. Niestety. Przez to nie było mnie w blogosferze od około miesiąca, a te parę postów, które udało mi się wrzucić, napisałam w tak zwanym międzyczasie, np. codziennie przy obiedzie udało mi się sklecić parę słów. Chciałabym napisać, że grudzień widać w bardziej optymistycznych barwach, ale niestety daleko mu do tego <chlip>. Postaram się podziałać trochę na auto publikacji w tym miesiącu, jednak zanim to, to jeszcze wypadałoby coś napisać :D. Na szczęście niedługo nadejdzie przerwa świąteczna (już nie mogę się doczekać!) ;).
Stosik #17
Teoretycznie miałam mocne postanowienie nie kupowania książek przynajmniej do grudnia. Jednak nie da się ukryć, że choć chciałabym się go trzymać, w końcu skusiła mnie jakaś promocja - tym razem padło na księgarnię internetową Bonito ;). Ostatecznie w zeszłym miesiącu moją biblioteczkę zasiliło siedem nowych powieści.
- Czy wspominałam, że cię kocham? Estelle Maskame - przeczytałam tę książkę jakiś czas temu na czytniku i naprawdę chciałam poznać dalsze losy Eden i Taylera. Jednak okazało się, że e-booki wniosą mnie drożej niż egzemplarze papierowe (co jest aż śmieszne). Więc skoro skusiłam się na dwa kolejne tomy, to jak mogłabym nie postawić obok nich pierwszego? :D Efekt zakupów na Bonito.
- Czy wspominałem, że cię potrzebuję? Estelle Maskame - j.w.
- Czy wspominałam, że za tobą tęsknię? Estelle Maskame - j.w.
- Bardziej martwa być nie może Katie Alender - ostatni tom serii Złe dziewczyny nie umierają. Jestem już po lekturze, więc możecie spodziewać się recenzji na dniach ;). Egzemplarz do recenzji od Feeria Young.
- Epidemia Suzanne Young - tom 0,5 Programu, czyli jednej z najlepszych dystopijnych serii, które czytałam przez ostatnie parę lat. Efekt zakupów na Bonito.
- Co mnie zmieniło na zawsze Amber Smith - (RECENZJA) jedyna książka, której brakuje na zdjęciu, bo aktualnie jest u mojej przyjaciółki ;). To naprawdę dobra książka, o czym zresztą już pisałam, więc zachęcam Was do kliknięcia w link i zerknięcia do recenzji. Egzemplarz od Feeri.
- Szóstka wron Leigh Bardugo - czy w ogóle muszę pisać, czemu skusiła mnie ta książka? :D Poza oczywiście ślicznym wydaniem, jestem też ciekawa, co jeszcze ma do pokazania autorka, która naprawdę zaimponowała mi w trylogii Grisza. Kolejna perełka z Bonito.
Podsumowanie listopada
Ugh, nie wiem jak to zrobiłam, zwłaszcza, że gdzieś od 15.11 nie miałam czasu absolutnie na nic, ale ogólnie w listopadzie przeczytałam 13 książek, z czego 10 właściwie przez pierwsze dwa tygodnie :D. Szkoda tylko, że pisaniem tak słabo mi szło, ale listopad zdecydowanie był świetny pod względem ilości lektur. W sumie udało mi się przeczytać 4 579 stron, statystycznie 153 strony dziennie. Jak możecie zobaczyć ostatnio królują u mnie głównie romanse i to le lżejsze. Nie jest do końca świadomy wybór, ale mam wrażenie, że mogę winić za to swój brak czasu. Nie jest mi przykro odłożyć na bok romasidło (z kilkoma wyjątkami), ale nawet wołem nie odciągnięcie mnie od dobrej fantastyki :D. Moje zdjęcie jak zwykle odeśle Was do recenzji, jeśli tylko takowa się pojawiła.
Dodatkowo na blogu pojawiła się kolejna odsłona cytatów, które mnie urzekły i serdecznie zapraszam Was do zerknięcia tam ;)
Najlepsza książka
Hmm chyba nie jestem jednak w stanie wybrać więc tym razem wymienię dwie - Manwhore i Co ze mnie zostało - dwie skrajnie różne pozycje. Po lekturze Real nie spodziewałam się, że ta Manwhore aż tak mi się spodoba, a uważam, ze Katy Evans naprawdę się spisała, bo to za naprawdę świetny romans. Natomiast w przypadku Co ze mnie zostało odpowiedź znajdziecie w recenzji, ale to naprawdę wartościowa pozycja.
Najgorsza książka
Tu również mam dość trudny wybór pomiędzy Jesteś zagadką a Working it, czyli dwoma powieściami Kendall Ryan, przy obie dostałyby ode mnie taką samą ocenę. Po długich rozważaniach za nieznacznie gorszą uważam tę drugą. Bardzo nieznacznie. To po prostu złe książki, więc polecam trzymać się od nich z daleka.
Blogowo:
Liczba wyświetleń: 2 801 (-24)
Obserwatorzy: 297 (+2)
Dodane posty: 5 (-1)
Facebook: 300 (+10)
Jak Wam minął listopad? Też tak ciężko znaleźć na coś czas? :)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Drogi Czytelniku,
Bardzo miło gościć Cię w moich skromnych progach. Jeśli podobało Ci się tutaj lub masz jakieś zastrzeżenia czy uwagi , proszę zostaw po sobie ślad. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej :).
Całusy
Ola
PS. Nie mam nic przeciwko linkom, jednak poza nimi, chyba wypadałoby napisać coś więcej ;)