sobota, 24 marca 2018

Recenzja - „Eliza i jej potwory” Francesca Zappia

Jestem kompletnym wrakiem ludzkim i jest mi z tym całkiem dobrze. Pokochałam Francesce Zappie za Wymyśliłam cię i wtedy powiedziałam, że po kolejną jej powieść sięgam w ciemno. Po tej lekturze nadal uwielbiam tę autorkę, jednak tym razem towarzyszy mi trochę więcej zastrzeżeń. Żeby rozwiać wątpliwości już na wstępie - Eliza i jej potwory

piątek, 16 marca 2018

Recenzja - „Idealna dziewczyna” Carrie Blake

Po Idealną dziewczynę sięgnęłam zupełnie spontanicznie - z nudów zaczęłam przeglądać nowości w moim abonamencie Legimi (o którym parę słów pisałam TU) i przyciągnęła mnie okładka. Już na wstępie zaznaczę, że powieść ani mnie nie zachwyciła, ani nie obrzydziła mi twórczości autorki. Dlaczego o tym wspominam? Cóż gdyby nie jeden istotny fakt t

wtorek, 13 marca 2018

Recenzja - „Kochanka księcia” Geneva Lee

Po co czekać, aż słońce samo wyjdzie zza chmur, skoro możesz zapalić światło? Są takie momenty, że kończę książkę na czytniku i żałuję, że mam papierowego egzemplarza, bo z pewnością jeszcze do niej wrócę. Oczywiście zawsze mogę się w niego zaopatrzyć, ale powieści, które już czytałam, zawsze stoją za tymi, których nie udało mi się znaleź

piątek, 9 marca 2018

Recenzja - „Siła, która ich przyciąga” Brittainy C. Cherry

Miłość. Uczucie, które sprawiało, że ludzie zarówno wznosili się do chmur,  jak i upadali na samo dno. Uczucie, które trawiło ludzkie serca, a także spalało ich dusze. Początek i koniec każdej podróży. Uwielbiam Brittainy C. Cherry. Swoją przygodę z jej twórczością rozpoczęłam od Kochając Pana Danielsa, a Ogień, który ich sp

wtorek, 6 marca 2018

Podsumowanie lutego

Poprzedni miesiąc to przede wszystkim zebranie się do powrotu na bloga, co wcale nie było taką łatwą decyzją, ale bardzo mi tego brakowało. O tym dlaczego mnie nie było i co skłoniło mnie żeby znów się tu pojawić już pisałam, więc nie będę się powtarzać - możecie zajrzeć tutaj. Ten miesiąc to nie taki zły początek, ale jak zwykle brakuje mi


Drogi Czytelniku,
Bardzo miło gościć Cię w moich skromnych progach. Jeśli podobało Ci się tutaj lub masz jakieś zastrzeżenia czy uwagi, daj mi o tym znać. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej :).
Całusy
Ola

PS. Jeśli sam prowadzisz bloga, zostaw link, łatwiej będzie mi Cię odwiedzić, jednak poza nim, chyba wypadałoby napisać coś więcej? ;)
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka