niedziela, 31 stycznia 2016

#37 Recenzja - Kołysanka

Nie miałam już złudzeń co do miłości. Była, mijała, i albo pozostawiała po sobie zniszczenia, albo nie. Niezależnie od treści piosenek, ludziom nie jest dane trwać przy sobie na zawsze. Ostatnio mam szczęście do dobrych książek, bo chociaż Kołysanka przykuła moją uwagę od samego początku, poniekąd spodziewałam się, że będzie to kolej

niedziela, 24 stycznia 2016

#36 Recenzja - Złe dziewczyny nie umierają

Duchy są wszędzie. Nie sposób ich uniknąć. Próbujesz jedynie unikać tych, które chcą cię zabić. Jedynym horrorem, który jako tako wywołał u mnie emocje było Wypowiedz jej imię. Czasami myślę, że może książka nie potrafi przerazić mnie tak jak film, bo nie ma tu strasznej muzyki i nagle wyskakujących twarzy na ekranie. Mimo to, nie mogła

piątek, 22 stycznia 2016

#35 Recenzja - Trawa bardziej zielona

Trawa u sąsiada zawsze jest bardziej zielona. Jak tylko zobaczyłam plany Wydawnictwa Feeria na ten kwartał, mój wzrok natychmiast przykuła nowa powieść Magdaleny Kołosowskiej. Wyjątkowo 'ciepła' okładka i pozytywny opis dały mi nadzieję, że to idealna powieść na doła i stres (przed sesją) opanowujące mnie w zimowe wieczory. Znale

niedziela, 17 stycznia 2016

#34 Recenzja - Kuracja samobójców

Czułam, jak pochłania mnie nicość. Stawałam się czarną dziurą, w której nie istniało nic poza rozterkami i poczuciem rezygnacji. Z niecierpliwością czekałam na kontynuację chyba najlepszej dystopii jaka wpadła mi w ręce przez cały poprzedni rok, mianowicie Plagi samobójców (recenzja). Miałam nadzieję, że autorka utrzyma klimat z pierw

środa, 13 stycznia 2016

Stosik #6 i podsumowanie grudnia oraz WYNIKI LOSOWANIA

Grudzień to miesiąc gorączkowych przygotowań do świąt, spędzania czasu z rodziną i prezenty! (Najlepsze książkowe). Właśnie z tego powodu jestem tak szczęśliwa, że nie zakupiłam ani jednej pozycji, a mimo to moja biblioteczka została zasilona jedenastoma nowiutkimi tytułami ;). Od góry:  Jennifer L. Armentr

sobota, 9 stycznia 2016

#33 Recenzja - Baśniarz (Book Tour)

"Może to co powiem, wyda ci się głupie... ale w miłości nie ma miejsca na krytykę. W miłości nie ma miejsca na rozsądek." Nie słyszałam wcześniej o książce Antoni Michaelis, a to raczej dziwne, ponieważ została wydana dość dawno i ma świetne opinie. Dlatego jestem bardzo szczęśliwa, że udało mi się ją przeczytać dzięki akcji Book Tou


Drogi Czytelniku,
Bardzo miło gościć Cię w moich skromnych progach. Jeśli podobało Ci się tutaj lub masz jakieś zastrzeżenia czy uwagi, daj mi o tym znać. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej :).
Całusy
Ola

PS. Jeśli sam prowadzisz bloga, zostaw link, łatwiej będzie mi Cię odwiedzić, jednak poza nim, chyba wypadałoby napisać coś więcej? ;)
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka